Jak informuje rzecznik Świętokrzyskiego Centrum Onkologii, Izabela Opalińska, trwają ostatnie procedury rejestracyjne placówki w Narodowym Funduszu Zdrowia. Dobiega również końca  wyposażenie oddziału. W zeszłym tygodniu obiekt przeszedł pomyślny odbiór Sanepidu. Izabela Opalińska dodała, że na oddziale znajdą się cztery stanowiska do chemioterapii. Niewykluczone, że jeśli zapotrzebowanie będzie większe, pojawią się kolejne.

Dyrektor szpitala w Pińczowie, Bartosz Stemplewski, wyjaśnia, że oddział chemioterapii dziennej będzie się mieścił w miejscu zlikwidowanego oddziału ginekologii i położnictwa. Dodaje, że dzięki filii mieszkańcy powiatów: pińczowskiego, kazimierskiego oraz buskiego będą mieć szybszy dostęp do leczenia chorób nowotworowych.

Chorób nowotworowych jest niestety coraz więcej, w związku z tym świadczenia z tego zakresu są coraz bardziej potrzebne.

- Z tych najbardziej deficytowych świadczeń na południu regionu mamy już kardiologię, niebawem ruszy onkologia, czynimy również starania o uruchomienie w naszym szpitalu neurologii - powiedział dyrektor pińczowskiej leczniczy.   

Rocznie w całym województwie świętokrzyskim notuje się ponad 5400 nowych zachorowań na nowotwory złośliwe. Oddział chemioterapii dziennej w Pińczowie będzie trzecim po oddziale w Kielcach i Starachowicach w regionie, natomiast filie terenowe ŚCO, w których udzielane są porady onkologiczne funkcjonują obecnie w Ostrowcu Świętokrzyskim, Opatowie, Staszowie, Busku-Zdroju, Sandomierzu i w Końskich.

źródło: Radio Kielce