Wiadomości - Aktualności
Święta w cieniu pandemii
Dodał: Sylwia Robak Data: 2021-12-23 14:09:52 (czytane: 641)
Rozmowa ze starostą pińczowskim Zbigiewem Kierkowskim.
Red. Świąteczny czas nastraja do refleksji, podsumowań i wspomnień. Po raz kolejny już Boże Narodzenie nie jest tak radosne, jak przed laty. Już drugi raz świąteczną atmosferę psuje Covid-19. Czy w samorządzie powiatowym również daje się odczuć różnicę spowodowaną przez pandemię?
Zbigniew Kierkowski. Niestety tak. Inwestycje, które realizujemy, a jest ich naprawdę sporo, już nie cieszą tak jak kiedyś. Gros naszej uwagi skierowane jest oczywiście na szpital, gdzie obecnie leczą się tylko pacjenci z covidem. W tym miejscu chciałbym przekazać serdeczne podziękowania dla dyrekcji i całej załogi Szpitala Powiatowego w Pińczowie. Dziękuję za ciężką pracą, za poświęcenie i zaangażowanie w walkę z pandemią.
Red. Same słowa i empatia nie wystarczą, potrzeba też wsparcia finansowego…
Z.K. Od samego początku pandemii, jako organ prowadzący szpital, aktywnie poszukujemy wsparcia zewnętrznego, pokaźne środki udało się także wygospodarować z naszego własnego budżetu, po to, by zarówno pacjenci, jak i personel byli odpowiednio zabezpieczeni i mieli dostęp do najlepszego sprzętu w walce z covidem. Ogromną pomoc zawdzięczamy tu wojewodzie świętokrzyskiemu Zbigniewowi Koniuszowi i marszałkowi Województwa Świętokrzyskiego Andrzejowi Bętkowskiemu. Warto przypomnieć o spontanicznej, oddolnej inicjatywie samorządów gminnych i mieszkańców powiatu, którzy z serca ofiarowali datki dla szpitala na walkę z pandemią. Był to piękny przejaw solidarności i empatii, tak potrzebny w tych ciężkich czasach.
Red. Co dalej w tej sytuacji? Nadal przecież borykamy się z IV falą pandemii…
Z.K. Może zacznę od tego, że na ulicach, w sklepach, galeriach nie widać faktycznego zagrożenia koronawirusem. Prawdziwy dramat rozgrywa się na szpitalnych oddziałach. Patrząc na zaintubowanych ludzi, na respiratory pomagające w oddychaniu, człowiek uświadamia sobie podstawową rzecz – mimo olbrzymiego wysiłku służb medycznych, mimo zabezpieczenia w najlepszy sprzęt, tak naprawdę od nas samych zależy nasze bezpieczeństwo w najbliższej przyszłości. Pewnie wielu Czytelników nie zdaje sobie sprawy, że 95% covidowych pacjentów w naszym szpitalu to osoby niezaszczepione p/covid-19. Można oczywiście mieć różne zdanie na temat szczepień, ale statystyki są nieubłagane, wyraźnie pokazują, że przyjęcie szczepionki zmniejsza ryzyko zachorowania i powikłań. Dlatego apeluję – szczepmy się Szanowni Państwo, sam kilka dni temu przyjąłem dawkę przypominającą.
Red. Mimo wszystko idą święta. Jutro mamy wigilię Bożego Narodzenia. Wszyscy chyba odczuwamy szczególną chęć spotkania najbliższych. Odwiedzać rodzinę czy nie? Wyjeżdżać z wizytą, czy pozostać w domu? Co w tej sytuacji? Czy jest jakiś złoty środek?
Z.K. Od dwóch lat docierają do nas apele o zachowanie środków ostrożności, myślę, że mieszkańcy powiatu są coraz bardziej świadomi i wierzę, że ta świadomość spowoduje, że po świętach statystyki zachorowań nie wzrosną.
Red. Czego życzy Pan mieszkańcom na nadchodzące świąteczne dni?
Z.K. Przede wszystkim życzę wszystkim spokojnych, rodzinnych i bezcovidowych świąt. Miejmy nadzieję, że to ostatnie Boże Narodzenie z pandemią.