Wiadomości - Aktualności
PRAWDY I MITY o reklamacjach i zwrotach
Dodał: Sylwia Robak Data: 2017-12-21 11:00:26 (czytane: 4321)
Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Pińczowie zachęca do zapoznania się z zasadami reklamacji towarów oraz ich zwrotów.
Po
odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się
FAŁSZ W sklepach wciąż można zobaczyć takie
ogłoszenia, jednak nie mają one żadnej mocy prawnej. Każdy sprzedawca odpowiada
za swój towar z tytułu rękojmi. Ta odpowiedzialność obejmuje wady
stwierdzone przed upływem 2 lat od
wydania rzeczy. Jeśli w tym czasie przekonasz
się, że towar ma wadę, możesz go reklamować. Postaraj się zrobić to jak
najszybciej, bo roszczenia z rękojmi przedawniają się z upływem roku od
stwierdzenia wady (ale nie przed upływem 2 lat od zakupu). Sprzedawcy mają
zwykle swoje formularze, ale nie masz obowiązku z nich korzystać, możesz złożyć
pismo odręcznie przez siebie przygotowane.
Nie można oddać towaru przecenionego
FAŁSZ Można, ale pod warunkiem, że podstawą
reklamacji nie jest wada, która spowodowała obniżenie ceny. Załóżmy, że kupiłaś
glazurę tańszą
z powodu nierównego koloru. Dodatkowo okazało się, że płytki mają nierówne
brzegi – i z tego drugiego powodu możesz je reklamować. Prawo do reklamacji
przysługuje ci też, jeśli kupujesz na wyprzedaży czy promocji, gdy obniżka ceny
nie ma związku z gorszą jakością towaru. Zawsze jednak warto pytać sprzedawcę o
przyczynę przeceny.
Bez paragonu nie uda się nic załatwić
FAŁSZ Sprzedawcy informują czasem, że nie przyjmą
reklamacji, jeśli klient nie ma paragonu. Ale nie mają do tego prawa. Paragon
jest tylko jednym z wielu możliwych dowodów zakupu. Jeśli okaże się, że kupiona
rzecz ma wady, a paragon np. wyblaknie, zniszczy się lub zgubi, dowodem może
być np. wydruk z terminala płatniczego lub wyciąg z rachunku bankowego (jeśli
płatność była kartą), a nawet zeznanie świadka, że towar był kupiony w tym
konkretnym sklepie. Choć z drugiej strony posiadanie paragonu znacznie ułatwia
złożenie reklamacji, więc warto przechowywać (aby nie wyblakł, można go np.
skopiować lub zrobić zdjęcie telefonem).
Reklamuje się tylko wady ukryte
FAŁSZ Możesz
reklamować rzecz, która nie nadaje się do tego, do czego została przeznaczona,
np. kurtka nie chroni przed chłodem, bo ma zepsute zapięcie. Nie ma znaczenia,
czy wada była ukryta, czy jawna. Sprzedawca nie może bronić się twierdząc, że
wadę mogłaś zobaczyć przed zakupem. Przykładową kurtkę masz prawo reklamować,
gdy zamek zepsuł się podczas jej noszenia (bo był za słaby, więc miał wadę
ukrytą), i wtedy, kiedy kupiłaś ją z
usterką, o której sprzedawca cię nie poinformował. Nie można jednak
reklamować wad, o których wiedziałaś przed zakupem.
Sklep ma prawo nie przyjąć zwrotu
PRAWDA Sprzedawca
nie ma obowiązku przyjąć zwrotu towaru, który nie jest wadliwy, a jedynie nie
pasuje klientowi (bo np. jest w złym rozmiarze). Jednak większość dużych sieci
handlowych przyjmuje zwroty lub godzi się na wymianę (np. na inną rzecz z
aktualnego asortymentu lub na kartę podarunkową). Szczegółowe warunki zależą
zawsze od regulaminu sklepu.
Można wybrać: skorzystać z rękojmi albo z gwarancji
PRAWDA Jeśli
dana rzecz ma gwarancję (producenta,
importera), sprawdź, czy jej warunki nie są dla ciebie korzystniejsze od tego,
co da ci rękojmia. Np. gwarancja została udzielona na okres 5 lat (rękojmia
obowiązuje przez 2 lata od momentu zakupu). Co ważne, uprawnienia z tytułu
gwarancji
i rękojmi nie wykluczają się.
Można w ramach reklamacji zażądać zwrotu pieniędzy
PRAWDA Po
nowelizacji prawa konsumenckiego w roku 2014 klient może wybrać, czy w ramach
reklamacji chce, żeby dana rzecz została bezpłatnie naprawiona lub wymieniona
na nową. Możesz też domagać się zwrotu części zapłaconej za nią ceny, a nawet
odstąpić od umowy, zwrócić zakup
i zażądać zwrotu całej kwoty. Ale uwaga!
To jest możliwe tylko wtedy, jeśli wada towaru jest istotna (rzecz nie
nadaje się do użytku). Warto wiedzieć, że jeśli dany zakup reklamowany jest po
raz pierwszy, sprzedawca ma prawo nie uznać żądania zwrotu pieniędzy i najpierw
zaproponuje usunięcie wady lub wymianę rzeczy.
Internetowe zakupy można oddać
PRAWDA Wystarczy,
że w ciągu 14 dni od daty otrzymania towaru złożysz oświadczenie o zamiarze
zwrotu towaru (nawet bez podawania jego przyczyny) i odeślesz zakup w ciągu kolejnych
14 dni. Ponosisz wprawdzie wtedy koszty przesyłki od ciebie do sprzedawcy , ale
dostaniesz zwrot ceny przesyłki towaru od sprzedawcy do ciebie (w najtańszej
wersji oferowanej przez sklep). Zwrotu możesz dokonać także, gdy otworzyłaś
opakowanie. Wyjątkiem są produkty spożywcze i nośniki danych, np. płyta z grą.
Istnieją też inne wyjątki ustawowe, jednak sprzedawca zawsze musi o nich
poinformować na stronie sklepu.
Na rozpatrzenie sprawy sklep ma 14 dni
PRAWDA Termin czternastodniowy dotyczy reklamacji z tytułu rękojmi za wady sprzedanej rzeczy, jeśli żądasz usunięcia wady, wymiany lub obniżki ceny. W innych wypadkach jest to 30 dni. Brak odpowiedzi w określonym czasie oznacza, że reklamacja została uznana. Jeżeli domagałaś się zwrotu pieniędzy, powinnaś je otrzymać niezwłocznie. Sprzedawca ma obowiązek wymienić rzecz lub usunąć wadę w rozsądnym terminie, zwykle nie dłuższym niż 14 dni.
Za szkody powstałe podczas transportu sklep nie odpowiada
FAŁSZ Jeśli przedmiot kupiony np. w sklepie
internetowym dotarł uszkodzony, masz wybór: reklamacja u sprzedawcy lub u
przewoźnika. Zwykle korzystniejsze jest to pierwsze rozwiązanie, bo
procedury reklamacyjne u przewoźników są
bardziej skomplikowane niż w sklepie.
Klient płaci za towar, który zniszczy
PRAWDA Jeśli
klient uszkodził towar w sklepie (np. w trakcie mierzenia rozerwał ubranie),
musi za to zapłacić. Jeżeli jednak towar był źle wyeksponowany i przez to
narażony na zniszczenie, odpowiada sklep. Pamiętaj, jako klient ponosisz odpowiedzialność
jedynie za wyrządzoną szkodę. Nie masz obowiązku kupować uszkodzonej rzeczy.
Potrzebne jest zawsze oryginalne opakowanie zakupu
FAŁSZ Żądanie
dostarczenia towaru w oryginalnym opakowaniu jest niezgodne z przepisami. Nie
trzeba więc trzymać pudła od telewizora na wypadek reklamacji. Jednak zawożąc
czy wysyłając przedmiot do sklepu, trzeba go dobrze zabezpieczyć, by dodatkowo
nie został uszkodzony
w czasie transportu.